śniadanie: 6.45 - jogurt naturalny z otrębami + rodzynki, kokos
II śniadanie: 10.00-10.30 - jajecznica z 2 jajek + pomidor + 1 kromka żytniego
obiad: 13.30-14.00 - duszony pstrąg + surówka z kapusty
podwieczorek: 16.30 - 17.00 - 3 mandarynki
kolacja: 19.00 - nie pamiętam co jadłam, ale na pewno bylo to dietetyczne :)))
z takim gulaszem w wersji light to też nie problem, np kurczak lub indyk + dużo warzyw ;D co do diety to jest ona jakaś konkretna czy po prostu mniejsze porcje :)?
OdpowiedzUsuńw sumie na razie sama wymyślam, raz mniejsze procje, a dwa najważniejsze że 5 posiłków, bo wcześniej jadłam bardzo nieregularnie i wody nie piłam i zapychałam sie słodyczami :(
OdpowiedzUsuńa swego czasu miałam dietę ułożoną przez dietetyka i teraz ją sobie modyfikuję na własne potrzeby, wiem co mogę, czego nie mogę...
jutro zobaczymy jaki jest tego efekt i co ewentualnie zmienić:)
rozumiem, więc niech przynosi efekty!! :D
OdpowiedzUsuń